W Kuligach (gmina Grodziczno) mieszkają Karczewscy, którzy są rodziną liczącą 23 osoby. Właśnie oni zostali laureatami ogólnopolskiego konkursu „Przyjaciel Rodziny 2010”, który organizuje fundacja „Razem Lepiej”. Wygrali oni kategorię „Wielodzietna Rodzina”. Wręczenie statuetek „Łabędzia” odbyło się w warszawskim Opera Clubie, w podziemiach Teatru Wielkiego. Imprezę prowadzili Anna Samosionek i Maciej Orłoś.
Kiedy Grażyna i Jan Karczewscy pojawili się na scenie, zostali przywitani przez liczną publiczność burzą oklasków. Wejście na podium zarezerwowano także dla Ewy Dembek, która na uroczystość przyjechała z gratulacjami i upominkiem dla najliczniejszej rodziny w Polsce, co wcześniej podkreślił Maciej Orłoś.
Rodzina Karczewskich mieszka od dawna w Kuligach, niedaleko Nowego Miasta Lubawskiego w małym domku, tuż przy wiadukcie ekspresowej linii kolejowej Gdańsk-Warszawa. Jan Karczewski, głowa rodziny, pracuje w zakładzie budowlanym, pani Grażyna od zawsze zajmowała się domem i jest kobietą pełną energii. Nigdy nie załamywała się i nie upadała na duchu. W potrzebie, dla dobra swoich pociech, pisała wszędzie — do różnych instytucji, polityków i samorządowców, a nawet do Watykanu.
Obecnie w domu wraz z rodzicami mieszka 9 dzieci, spośród 21, które mają Karczewscy. Najstarszy syn ma 31 lat, założył własną rodzinę, jest stolarzem i ojcem dwójki dzieci. Najmłodszy Mikołaj chodzi do pierwszej klasy „podstawówki” w Zajączkowie Lubawskim, natomiast najwyżej z rodziny po edukacyjnej „drabinie” wspiął się 27-letni Marcin, który obecnie kończy wyższe studia magisterskie na kierunku pedagogika w płockiej uczelni.
Stanisław R. Ulatowski
źródło: grodziczno.wm.pl
